Gaz na ulicach
Strajki, konspiracja niepodległościowa, krwawo tłumione demonstracje. Historie młodych ludzi - zapomnianych dziś bohaterów walki z wojskową juntą. Fascynująca opowieść o stanie wojennym. Bez retuszu. Bez upiększeń. Prawda o tamtych czasach.
Książka pokazuje nie tylko działalność Konfederacji Polski Niepodległej, ale też osób i środowisk dziś zupełnie zapomnianych, które w stanie wojennym w Krakowie odgrywały znaczącą rolę. Powstała po drobiazgowej kwerendzie w archiwach IPN. Materiały SB precyzyjnie skonfrontowano z relacjami uczestników opisywanych wydarzeń, także funkcjonariuszy SB i WSW. Autorzy jako pierwsi opisują mechanizmy pracy operacyjnej SB w aresztach śledczych, w tym działanie Tajnych Współpracowników Celnych. Mroczne historie zza murów aresztów, bohaterska postawa nieraz nastoletnich opozycjonistów, podstępne działanie agentury, relacje z burzliwych walk ulicznych - takiego stanu wojennego nie pokazał dotychczas nikt.
Na zaproszenie Maćka Gawlikowskiego, współautora książki GAZ NA ULICACH, uczestniczyłem w spotkaniu w dniu 17. grudnia w Muzeum AK w Krakowie poświęconemu promocji tej publikacji. Godzinne wystąpienia głównych bohaterów książki oraz fragment filmu (awaria sprzętu) skłonił mniei nie tylko mnie do pewnej refleksji:
I co z tego wynikło? Wiele osób zginęło, wielu młodym ludziom złamano kariery, zniszczono zdrowie... Niektórzy z mówców z naciskiem podkreślali - nie o taką Polskę walczyliśmy. A na sali siedział m. in. Bogdan Klich, senator, były Minister Obrony Narodowej. On się załapał. Po co przyszedł? Nie wygwizdano go, może nie wypadało, ale i nikt nie podszedł do niego. Czy jest bez winy w tragedii smoleńskiej?
Zdjęcia i inne materiały niech będą dopełnieniem tego krótkiego komentarza.
(Muzeum AK)